Indie

Indie – złoty okres imperium Mogołów

 

Mogołowie to muzułmańscy władcy, którzy przybyli do Indii ze stepów Azji

Środkowej (obecny Uzbekistan i Afganistan). Przynieśli wojnę, ale i kulturę i

dobrobyt dla Hindusów.

Byli też tolerancyjnymi władcami i mecenasami sztuki.

Podbój rozpoczął Babur, potomek Dżingis Chana i Tamerlana od Lahor w

obecnym Pakistanie w roku 1526. Indie były olbrzymim krajem pełnym złota i

srebra.

Babur uważał Indie za kraj zacofany i tęsknił za pięknymi ogrodami Azji

pozostawionymi na północy, które tak kochał i w Indiach bardzo mu ich

brakowało. W islamie ogrody pełne kwiatów i zieleni oraz wody to symbol raju

na Ziemi.

Tęsknota powodowała, że Babur nadużywał wina i wbrew zasadom islamu,

który zabrania muzułmaninowi spożywania alkoholu był pijakiem. Widzieli to

jego poddani i morale wojska upadały.

Babur chciał zdobyć Agrę, której sułtan był bajecznie bogaty. Ślubował swojej

armii, że już nie tknie alkoholu, stłukł o ziemię kielichy i wygłosił płomienną

mowę do żołnierzy. Następnego dnia poruszone słowami swojego wodza

wojsko odniosło wielkie zwycięstwo. Babur rzeczywiście walczył ze swoim

nałogiem.

W Indiach rządzili skłóceni ze sobą Radżputowie – lokalni książęta, co pomogło

Mogołom w kolejnych podbojach kraju.

Mogołowie zaczęli budować piękne pałace z czerwonego piaskowca, stąd do

dzisiaj Radżastan nazywany jest kolorowym Radżastanem. Pałace otaczały

piękne ogrody, a ściany pałaców dekorowano rzeźbionymi kwiatami i

wymyślnymi mozaikami. Mogołowie na powrót budowali swój raj na Ziemi i

stworzyli krainę, jak z baśni 1000 i jednej nocy. Wprowadzali swoją kulturę z

pożytkiem dla Hindusów.

Akbar – największy wnuk Babura wstąpił na tron mając 13 lat. Pod jego rządami

Indie stały się jednym z największych i najbogatszych imperiów na świecie.

Akbar zbudował wspaniałą stolicę z czerwonego piaskowca – Fathepur Sikri,

która wzbudzała zachwyt w całym ówczesnym świecie. Opowiadali o niej w XVI

 

wieku brytyjscy podróżnicy zachwyceni jej przepychem. Stolicę Akbara

Wielkiego podziwiała królowa angielska Elżbieta, która pisała do Akbara listy.

Pałace, ogrody, bogato ubrani dworzanie, zapach perfum i kadzideł. Fnathepur

Sikri było wyjątkowe.

Opisuje je nawet współcześnie Salman Rushdie w książce „Czarodziejka z

Florencji”.

Akbar rozszerzył imperium o nowe ziemie. Decydująca w podbojach była jazda

Mogołów wywodząca się z tradycji Dżingis Chana, przeważająca nad powolną

piechotą Radżputów.

Akbar uwielbiał polowania, miał 1000 wytresowanych do polowań gepardów.

Podczas jednego z polowań Akbar przeszedł zmianę duchową, stał się innym

człowiekiem. Resztę 50-ciu lat swojego panowania poświęcił na studiowanie

innych religii, stał się tolerancyjny i łagodny.

W Fathepur Sikri spotykali się mędrcy hinduizmu, dżinizmu i buddyzmu

dyskutując o kanonach swojej wiary. Burzliwym rozmowom przysłuchiwał się

Akbar szukając związków i różnic z islamem.

Nagle po 14 latach Akbar opuścił z dworem swoją wspaniałą stolicę. Przyczyną

było prawdopodobnie brak wody (Fathepur Sikri położone jest podobnie, jak

Las Vegas na pustyni). Mogołowie byli mecenasami sztuki: malarstwa i poezji.

Byli otwarci na artystów z całego świata: z Persji, Włoch. Pojawił się nowy styl w

malarstwie: ruch i energia, sceny z polowań, portrety i malarstwo intymne.

Szahdżahan – wnuk Akbara, „Władca świata” wprowadził zmiany w

architekturze, czerwony piaskowiec zastąpił śnieżno – biały marmur z

dekoracjami kwiatów z kamieni szlachetnych wykonanych w technice „pietra

dura”, pochodzącej z Renesansowych Włoch. Wśród kamieni szlachetnych

wyróżniały się: lapis lazuli, jaspis, jadeit, a nawet tak drogie kamienie, jak

turkusy, szafiry, rubiny i diamenty. Efekt był zachwycający, kolorowe kamienie

inkrustowane w białym marmurze. Do dzisiaj można zobaczyć pracę

rzemieślników w małych warsztatach „pietra dura”.

Najwspanialszą budowlą z czasów Szahdżahana jest

Tadż Mahal – nawspanialszy na świecie pomnik miłości.

W 1631 roku zmarła ukochana żona Szahdżahana, Mumtaz Mahal rodząc 14 –

te dziecko. To w hołdzie dla niej i ich miłości Szahdżahan kazał zbudować

śnieżnobiałe mauzoleum. Sprowadzono najlepszych architektów i kamieniarzy

 

z całego świata. Budowa utożsamia raj na Ziemi dla duszy Mumtaz Mahal.

Budowę zakończono około roku 1635.

Tadż Mahal, to punkt kulminacyjny Mogolskiego Imperium i początek jego

upadku. Inne zabytki nad rzeką Jamuną w Agrze stoją niedokończone i

zapomniane.

Następcą Szahdżahana został Dara Shikoh, ukochany najstarszy syn tak, jak

ojciec i dziad Akbar dobry, tolerancyjny władca, mecenas sztuki. Innym synem

był Aurangzeb, którego Szahdżahan nienawidził, ale Aurangzeb był świetnym

wojownikiem i postanowił odebrać władzę Shikohowi, a ojca uwięzić.

Aurangzeb rozbija w pył armię Dary, a ojca wsadza do więzieni, z którego już

nie wyszedł do końca życia. Szahdżahan – „Władca świata” ostatnie lata życia

spędził w Czerwonym Forcie w Agrze poniżony i pogrążony w smutku.

Z pałacu oraz pawilonów roztacza się rozległy widok na płynącą u stóp fortu

Jamunę oraz odległe o niespełna dwa kilometry mauzoleum Tadż Mahal. To z

tego miejsca, przez kraty, oglądał baśniową budowlę, grobowiec ukochanej

żony jego budowniczy Szahdżahan Wspaniały.

Dara zostaje uwięziony i w kajdanach wystawiony na widok poddanych. W

1659 roku zostaje zgładzony przez czterech zabójców nasłanych przez

Aurangazeba, którzy obcinają mu głowę. Aurangzeb wprowadził rządy twardej

ręki. Zlikwidował tolerancję i zmuszał do przechodzenia na islam. Ogniem i

mieczem poszerzał imperium. Rządził 50 lat, ale po jego śmierci imperium

osłabło. Niedługo w Indiach pojawili się Brytyjczycy, którzy przejęli dominację

po osłabionych Mogołach, skłócali Hindusów i prowadzili politykę „dziel i

rządź”. Doprowadzili do głębokich podziałów społecznych i kraj rozpadł się na

dwie części. W 1947 roku po odzyskaniu przez Indie niepodległości doszło do

masowej migracji. Hindusi emigrowali na południe do Indii, a muzułmanie na

północ do nowego państwa Pakistanu. Olbrzymie podziały między Indiami i

Pakistanem, które kiedyś były zjednoczonym Imperium Mogołów pozostały do

dziś. Zapomniano o tolerancji Akbara Wielkiego.

Bogusław Kołodziejczyk

Dodaj komentarz